Kraje Europy zachodniej są często utożsamiane z porządkiem i bezpieczeństwem na drogach. Jest tak na pewno w przypadku Austrii czy Szwajcarii, ale istnieje parę krajów, w których kierowcy nie przywiązują żadnej wagi do przepisów ruchu drogowego lub są też kraje, w których przepisy są zwyczajnie...dziwne. W Monte Carlo gdzie ulica jest torem corocznych wyścigów F1, środkiem drogi masowo poruszają się użytkownicy hulajnóg elektrycznych. Francja niedawno zaktualizowała prędkość w całym Paryżu, ograniczając ją do 30 km/h. Na autostradach występują nawet znaki zakazu wyprzedzania się samochodów osobowych...Kraje te są usiane fotoradarami i innymi urządzeniami kontrolującymi ruch na drodze więc najprościej jest stosować się nawet do absurdalnych zasad ruchu drogowego. We Włoszech znak STOPU na pasie rozbiegowym nie stanowi niczego dziwnego, w przeciwieństwie do Polski, w której takie oznakowanie nigdy by nie przeszło. Te i inne absurdy drogowe oraz ciekawe zwyczaje z zagranicznych dróg obejrzycie w tym odcinku. Zapraszam do subskrypcji kanału, ocenienia filmu i kliknięcia dzwoneczka, aby dochodziły do Was powiadomienia o najnowszych filmach - bez tego nie zobaczycie wszystkiego, dlatego zachęcam gorąco :)

Zapraszam Cię do zasubskrybowania kanału, ocenienia i skomentowania filmu oraz dalszego udostępniania.
Jeśli masz ciekawy film, wyślij go na adres e-mail: stoppirat2020@gmail.com
Większe filmy możecie wysyłać przez Dysk Google lub bez zakładania konta przez https://wetransfer.com
instagram: stop_pirat

Kamera samochodowa to nasza druga para oczu, która widzi więcej i przez cały czas. Zdecydowanie poprawia nasze bezpieczeństwo, a także jest najlepszym pełnomocnikiem w sytuacji wątpliwej, której gdyby nikt nie nagrał, nikt by w jej przebieg nie uwierzył.