Światowe Dni Młodzieży (ŚDM) oczami mieszkańca00:05:04

    zwiń opis video pokaż opis video
    Dodał: naukowoTV
    20 kilometrów na nogach, 13 kilometrów rowerem, 15 kilometrów tramwajem. A wszystko po to, żeby pokazać Wam jak młodzież z całego świata bawi się w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży. Serdecznie zapraszam.

    Utwór użyty w filmie - biblioteka YT: Dutty

    Komentarze

    • avatar

      victorkruger+ 57  

      Super ! odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 1  

      @victorkruger: Był konkurs na najwyższą flagę? odpowiedz

    • avatar

      anonim  

      @victorkruger: a tak to wyglądało jak juz sobie pojechali:
      http://www.cda.pl/video/9253087e odpowiedz

    • Pokaż wszystkie odpowiedzi [1]
    • avatar

      anonim+ 30  

      Dobry pomysł. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 4  

      @anonim: Owszem, ale ja odpadłem po minucie. Za duzo szarpaniny i za krótkie sekwencje. Ktoś z padaczką oglądając to, mógłby dostac napadu. Brakuje statycznych ujęć. Mozna je zrobić nawet bez statywu. I taki materiał da się z głową zmontowac potem. A tutaj mamy jakiś szarpany teledysk do fatalnie dobranego podkładu muzycznego. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 14  

      No dobra, to kto mi wskaże te plusy, ktore "autor" tego "filmiku" chcial przekazac?
      Chyba jestem zbyt zamkniętym polaczkiem, bo nie zauwazylem zadnej tresci merytorycznej, takiej ktora chociazby obalila by teze "dlaczego 300tys. mieszkancow wyjechalo z krakowa". Co, że przyjechało tysiące batmanów i pingwinów, czy że przyjechali ludzie z calego swiata? W takim razie co powiedzieć ma Warszawa, Londyn, NOWY JORK - gdzie ludzi (tych młodych, starych, pingwinów i innych księdzów) przylatuje wiecej niz do krakowa? Ja prdle. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 7  

      @anonim: To wyobraź sobie, że jak wychodzisz na miasto to średnia wieku to około 20 lat, zero dresów. Na każdym kroku wesołe grupy ludzi, wszyscy się bawią bez alkoholu. W autobusach i tramwajach śpiewają/grają/tańczą ludzie z całego świata i to nie przy kościelnych smutach. Na mieście pełno eventów i niespodziewanych spontanicznych akcji. Czegoś takiego nie zobaczysz nawet na Euro czy Olimpiadzie a przez cały tydzień po mieście jeździło się jak w sb rano (rzeczywiście musiało pół miasta wyjechać a stracili świetną imprezę) odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 5  

      @anonim: Wystarczy wyjechac na zachod, Niemcy, Belgia, Holandia - w tych krajach to standard, spontaniczne akcje czy wielkie imprezy (co kazdy weekend) to norma w duzych miastach, tylko w Polsce i na wschodzie, ludzie sa podekscytowani, jednym wielkim wydarzeniem, bo jest to u nas anormalne, w innych krajach to norma, przecietne zycie kazdego mieszczucha odpowiedz

    • Pokaż wszystkie odpowiedzi [3]
    • avatar

      anonim+ 12  

      Ciekawę ile to na wiosnę urodzi się w Polsce ślicznych mulaciątek niepokalanie poczętych ;) odpowiedz

    • avatar

      anonim  

      @anonim: pewnie sporo ale moze to i dobrze.. to nie beda dzikusy wychowane w wiecznej wojnie odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 9  

      Wielkie dzieki Papierzowi za tak piekne pranie muzgu polakom. Szczyty obludy i przewrotnosci, mozny sie tylko zrzygac. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 5  

      Jezus "Ojcem Świętym" nazwał tylko i wyłącznie Boga(Ew.wg Jana 17:11)
      Jak więc można nazywać tak człowieka? odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 5  

      Buddyzm i tak jest lepszy bo nie obiecuje gruszek na wierzbie... odpowiedz

    • avatar

      anonim  

      @anonim: chyba sobie kpisz! odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 4  

      Katolicyzm jest dla prymitywnych ludzi.
      Brednie głoszone przez biskupów są obraźliwe dla ludzkiego racjonalnego umysłu. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 4  

      Jedyny czas gdzie mozna spotkac multikulturowa spolecznosc w Polsce..... Wystarczy wyjechac na Zachod (chociazby Holandia) zeby widok "obcej kultury" miec na codzien... A praniu mozgu podziekuje podczas tych "dni mlodziezy" odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 3  

      Byłem, widziałem, wspomnienia do końca życia zostaną. Nigdy bym sobie nie darował gdybym na ten czas wyjechał z Krk. Codziennie byłem na rynku i błoniach tylko po to aby czuć tą atmosferę .... Szkoda, że tak szybko się skończyło odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 2  

      @anonim: mialem podobnie, a mam 40 lat odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 2  

      Pana autora tej rozkosznej, propagandowej głupawki ( którego dotychczas kojarzyłem jako biegłego w posługiwaniu się liczbami popularyzatora paleontologii ) prosiłbym o podanie ile pieniążków kosztował dziejowy sukces SDM 2016 budżet polskiego państwa i budżet krakowskiego samorządu? Bo z tego co wiem to od 1 - do 1.5 miliarda PLN. I ile konkretnie zarobiła na tej imprezie kuria krakowska? Wszędzie na świecie koszty kolejnych ŚDMów pokrywają kościoły krajowe organizatorów. W Polsce oczywiście było na odwrót - kościół nie tylko nie musiał dołożyć grosza od siebie, ale doszedł do jedynie słusznego wniosku że ma prawo na tym ZAROBIĆ. Kruczkiem prawnym żeby to umożliwić było oficjalne zaproszenie papieża przez Komorowskiego, jako prezydenta do złożenia oficjalnej wizyty państwowej i podczepienie do tego kurtuazyjnego eventu samego, pół-milionowego spędu. W ten prosty sposób polscy podatnicy - chcieli, czy nie chcieli- zapłacili za wszystko. Jaja jak balony! Tak, tak wiem - to są sprawy o których kulturalni, "prawdziwi Polacy" nie rozmawiają, a liczy się "wymiar duchowy". ;-) odpowiedz