Dodał: Ashi13x
No i koniec :(
Kurde, zeszło z tym dłużej, niż sądziłam. Byciem starym boli, a i kitku mi się pochorowało (cukrzyca i zapalenie trzustki), więc jak nie praca, to weterynarz, kroplówki, zastrzyki, szukanie i czytanie artykułów o metodach leczenia, a glikemia nie spada... Trzymajcie kciuki za kitku, ten odcinek (a raczej jego tłumaczenie) dedykuję jemu, niech staruszek jeszcze parę lat pociągnie ;)
Od nas to na razie tyle, ale jeśli komuś mało modao po polsku, to zapraszam do lektury mojego tłumaczenia powieści na wattpadzie - https://www.wattpad.com/story/169745451-mo-dao-zu-shi--grandmaster-of-demonic-cultivation
Prawie tysiąc stron za mną, mam nadzieję to skończyć w przyszłym roku!
Miłego oglądania!
Kurde, zeszło z tym dłużej, niż sądziłam. Byciem starym boli, a i kitku mi się pochorowało (cukrzyca i zapalenie trzustki), więc jak nie praca, to weterynarz, kroplówki, zastrzyki, szukanie i czytanie artykułów o metodach leczenia, a glikemia nie spada... Trzymajcie kciuki za kitku, ten odcinek (a raczej jego tłumaczenie) dedykuję jemu, niech staruszek jeszcze parę lat pociągnie ;)
Od nas to na razie tyle, ale jeśli komuś mało modao po polsku, to zapraszam do lektury mojego tłumaczenia powieści na wattpadzie - https://www.wattpad.com/story/169745451-mo-dao-zu-shi--grandmaster-of-demonic-cultivation
Prawie tysiąc stron za mną, mam nadzieję to skończyć w przyszłym roku!
Miłego oglądania!