Indywidualnie dziękuję pyrzyckim radnym Damianowi Błażejewskiemu, Przemysławowi Golczykowi, Hubertowi Łuszczykowi, Mariuszowi Majakowi, Mariuszowi Ogrodnikowi i Mirosławowi Stasiakowi za zagłosowanie za uznaniem mojej petycji za zasadną. W warunkach ataku burmistrz Pyrzyc na tę uchwałę był to akt odwagi. Burmistrz, która od 2014 roku sprawuje swoją funkcję w latach 16-18 mogła za pieniądze rządowe usunąć sowiecki pomnik, nie zrobiła tego i dziś zaatakowała moją petycję. Podczas sesji RM przypomniałem zebranym sukcesy Armii Radzieckiej ku chwale, której pomnik został wzniesiony; mordy na żołnierzach podziemia, gwałty na Polkach, wielką skalę grabieży i wreszcie okupację kraju. Pomimo tego część radnych podczas jednej z moich wypowiedzi wyszła z sali.
Przyznam, że nie spodziewałem się ataku ze strony Pani burmistrz i jej środowiska. Sprawa konieczności usunięcia tego pomnika nie powinna budzić żadnych kontrowersji.

Marzena Podzińska jako burmistrz #Pyrzyce urzęduje od 2014 roku, przez osiem lat nie tknęła tego pomnika. Jak sama się dziś przyznała, po agresji rosyjskiej na Ukrainę, taki temat pojawił się w przestrzeni publicznej. To co? Wcześniej nie wiedziała jaki był to pomnik? Nie wiedziała co robili sowieci na polskich ziemiach? A dziś stwierdziła, że sprawa usunięcia tego pomnika wymaga dalszych dyskusji i konsultacji. O czym tu dyskutować? Pomnik powstał ku czci Armii Radzieckiej i do dzisiaj stoi w centrum miasta. Gmina powinna poprosić o wsparcie finansowe i merytoryczne Instytut Pamięci Narodowej i doprowadzić do jego usunięcia. #PomorzeZachodnie #Polityka