Dodał: metweo
Organizowany jest obóz. Emmett z Rebeccą namawiają Cally, żeby jechała, ale ta nie chce, podobnie jak Dizzy. Sytuacja zmienia się jednak, kiedy Cally znajduje komiks. Na okładce Rebecca i Emmett trzymają się za ręce i wygląda to tak, jak by łączyło ich więcej niż przyjaźń. Na obóz jadą więc Cally, Emmett, Dizzy, Rebecca, Lance, Sage i... Junipher, co się później okazuje, mimo że Rebecca skłamała, mówiąc jej, że nie ma już miejsc. Junipher ukrywa się i reszta nie wie, że ona z nimi pojechała. Właścicielem pola namiotowego jest ekscentryczny Travis. Budzi on podejrzenia przyjaciół. Podczas pogadanki przy ognisku nagle Rebecca idzie na moment za potrzebą. Potem słychać jej krzyk, i już nie przychodzi. Cała reszta idzie jej szukać w lesie. Dizzy biegnie sam, mimo że Lance prosi, aby szukał z nim i Sage. Cally i Emmett kłócą się, gdyż Cally jest cały czas zazdrosna o Rebeccę. Emmett nagle znika, Cally przestraszona szuka go. Sage wpada w trujący bluszcz i dostaje wysypki, więc Lance odprowadza ją do namiotu. Cally znajduje gałęzie poskręcane w kształt Ankh wiszące w lesie. Wtedy zjawia się Dizzy, Lance, a następnie Travis. Cally i Dizzy są przestraszeni, uciekają, pewni, że Travis stoi za zniknięciem Rebekki. Niespodziewanie spotykają Juniper, która potwierdza ich przypuszczenia. Wtedy dogania ich Travis i rzuca Lance'owi swoją komórkę, mówi, że to wszystko sprawka Junipher, co zresztą okazuje się prawdą. Przyjaciele znajdują Emetta i Rebeccę w jakimś dole w lesie. Nic poza przyjaźnią ich nie łączy. Odcinek kończy się przypuszczeniem Cally i Lance'a, że to Blaze i Violet poskręcali gałęzie w lesie i że stają się coraz silniejsi.