Dodał: joker71
To miał być najszczęśliwszy dzień w życiu młodej Brazylijki. Zamiast tego okazał się ostatnim. 32-letnia Rosemeire Silva Nascimento wpadła na niecodzienny pomysł. Kobieta postanowiła przylecieć na swój ślub helikopterem. Od zawsze o tym marzyła. Chciała zaskoczyć narzeczonego i gości. Na uroczystość jednak nie dotarła. Jej śmigłowiec rozbił kilka kilometrów od celu.
Śmigłowiec Robinson R44 rozbił się w pobliskim lesie. Na miejscu pojawiło się osiem wozów strażackich. Na ratunek znajdującym się na pokładzie ludziom było już jednak za późno. Wraz z panną młodą zginął jej brat – Silvano Nascimento da Silva, pilot Peterson Pinheiro, oraz Nayla Cristina Neves Lousada, która miała robić na ślubie zdjęcia. Kobieta była w szóstym miesiącu ciąży. Nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Wyjaśni to śledztwo. Wiadomo, że pogoda nie była sprzyjająca. Widoczność ograniczała mgła, padał też deszcz. Specjaliści z Narodowej Agencji Lotnictwa Cywilnego stwierdzili, że helikopter nie miał ważnego certyfikatu bezpieczeństwa.
Śmigłowiec Robinson R44 rozbił się w pobliskim lesie. Na miejscu pojawiło się osiem wozów strażackich. Na ratunek znajdującym się na pokładzie ludziom było już jednak za późno. Wraz z panną młodą zginął jej brat – Silvano Nascimento da Silva, pilot Peterson Pinheiro, oraz Nayla Cristina Neves Lousada, która miała robić na ślubie zdjęcia. Kobieta była w szóstym miesiącu ciąży. Nie wiadomo, co było przyczyną katastrofy. Wyjaśni to śledztwo. Wiadomo, że pogoda nie była sprzyjająca. Widoczność ograniczała mgła, padał też deszcz. Specjaliści z Narodowej Agencji Lotnictwa Cywilnego stwierdzili, że helikopter nie miał ważnego certyfikatu bezpieczeństwa.