Dodał: Polskie_Drogi
Programowanie strachem, czyli Nowa normalność i Nowy Porządek Świata w praktyce.
Skrypty pisane przez mafię globaliSStów, a czytane przez skompromitowane gadające głowy, czyli medialne kurtyzany dla zmylenia nazywane dziennikarzami, mają za zadanie utrzymywać nas w stanie ciągłego strachu i zagrożenia.
Czarne scenariusze o wojnie z niewidzialnym wrogiem, z którym możemy wygrać tylko, gdy wspólnie dla dobra babci i dziadzia pójdziemy pod igłę (koniecznie w kagańcu) czytano nam codziennie przez trzy lata.
Nagle wielka narracja uległa zmianie i w ciągu praktycznie jednej nocy zarazę wyleczył Putin wtedy zaczęto karmić się nas wojną u postnazistow i banderowców.
Ale i tym ludzie są już zmęczeni, więc kolejna wielka narracja to pogoda i nieunikniona zagłada ludzkości jeżeli nie zaczniemy żreć robali i nie przesiądziemy się na elektryki, do których paliwem jest prąd powstały na skutek spalania węgla.
Jak myślicie, co dalej?
Co w następnej kolejności w skrypcie mafii globalistów napisali dla nas scenarzyści Nowego Porządku Świata?
Może powrót do korzeni i próba ponownego wmówienia gawiedzi, że zaćmienie słońca to kara od Bogów i jeżeli nie będziemy posłuszni kapłanom, to słońce zgaśnie na wieki!?
Wtedy przynajmniej zrobi się trochę chłodniej dobrze kombinuję?
Skrypty pisane przez mafię globaliSStów, a czytane przez skompromitowane gadające głowy, czyli medialne kurtyzany dla zmylenia nazywane dziennikarzami, mają za zadanie utrzymywać nas w stanie ciągłego strachu i zagrożenia.
Czarne scenariusze o wojnie z niewidzialnym wrogiem, z którym możemy wygrać tylko, gdy wspólnie dla dobra babci i dziadzia pójdziemy pod igłę (koniecznie w kagańcu) czytano nam codziennie przez trzy lata.
Nagle wielka narracja uległa zmianie i w ciągu praktycznie jednej nocy zarazę wyleczył Putin wtedy zaczęto karmić się nas wojną u postnazistow i banderowców.
Ale i tym ludzie są już zmęczeni, więc kolejna wielka narracja to pogoda i nieunikniona zagłada ludzkości jeżeli nie zaczniemy żreć robali i nie przesiądziemy się na elektryki, do których paliwem jest prąd powstały na skutek spalania węgla.
Jak myślicie, co dalej?
Co w następnej kolejności w skrypcie mafii globalistów napisali dla nas scenarzyści Nowego Porządku Świata?
Może powrót do korzeni i próba ponownego wmówienia gawiedzi, że zaćmienie słońca to kara od Bogów i jeżeli nie będziemy posłuszni kapłanom, to słońce zgaśnie na wieki!?
Wtedy przynajmniej zrobi się trochę chłodniej dobrze kombinuję?