Dodał: milenaszewa
Witam!
Bardzo się cieszę, że zainteresował cię mój kanał.
Jogurt domowej roboty wyróżnia się kremową konsystencja i cudownym smakiem. I niema zbędnych dodatków - cukru, zagęszczaczy i t.d. Wbrew pozorom nie jest trudny w przygotowaniu. Nie ma konieczności kupowania specjalnych szczepów bakterii wystarczy tylko użyć odrobinę jogurtu naturalnego ze sklepu( za pierwszym razem, później ja biorę na zakwas domowy jogurt mojej roboty .) oraz ciepłe mleko.
Na 2 l. mleka 2-3 łyżki jogurtu sklepowego.
Nagrzewam do 35-40 st. Jeżeli nie masz termometru, to na wyczuciu - ma być ciepłe, ale nie gorące.
Ważne - słoiki z jogurtem zawijam w ręcznik i odstawiam na 24 godziny, nie ruszam . Wtedy bakterie fajnie się rozwijają.
Bardzo się cieszę, że zainteresował cię mój kanał.
Jogurt domowej roboty wyróżnia się kremową konsystencja i cudownym smakiem. I niema zbędnych dodatków - cukru, zagęszczaczy i t.d. Wbrew pozorom nie jest trudny w przygotowaniu. Nie ma konieczności kupowania specjalnych szczepów bakterii wystarczy tylko użyć odrobinę jogurtu naturalnego ze sklepu( za pierwszym razem, później ja biorę na zakwas domowy jogurt mojej roboty .) oraz ciepłe mleko.
Na 2 l. mleka 2-3 łyżki jogurtu sklepowego.
Nagrzewam do 35-40 st. Jeżeli nie masz termometru, to na wyczuciu - ma być ciepłe, ale nie gorące.
Ważne - słoiki z jogurtem zawijam w ręcznik i odstawiam na 24 godziny, nie ruszam . Wtedy bakterie fajnie się rozwijają.