Dodał: gorzowianin
Wszystko działo się we wtorkowy wieczór w późnych godzinach wieczornych. Najpierw zamknięto ulicę Drzymały. Na każdym rogu stał patrol policji, wszędzie było mnóstwo uzbrojonych po zęby żołnierzy. Później w okolicach szpitala wylądowały dwa ogromne wojskowe śmigłowce.