Tu nie chodzi o kukłę, czy tort. Chodzi o pretekst, za który skazuje się nas wszystkich. (...) Widać jak te pseudoelity boją się nas. Boją się prawdy. Tego, że ich czas się kończy - mówił Zygmunt Miernik, po tym jak Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał Piotra Rybaka na 3 miesiące bezwzględnego więzienia.

Zdaniem byłego opozycjonisty atmosfera w sądach przypomina schyłek PRLu, kiedy władza ratowała się przed buntem skazując patriotów. Tymi wyrokami [na patriotów - przyp. red] oni sobie strzelają w kolano. Kończy się ich panowanie. Robią błędy i Bogu dzięki! (...) Sami się wystrzelają własną głupotą, arogancją, bezczelnością. Uważają się za szczególną kastę. Nadludzi - powiedział Miernik dodając, że większość funkcjonariuszy obecnego wymiaru sprawiedliwości to po prostu zorganizowana grupa przestępcza, wzajemnie chroniąca własnej pozycji i interesów. Aby zmienić ten patologiczny system sędziowie muszą ponosić odpowiedzialność karną za krzywdzące orzeczenia.