ALUMINIUM - Alzheimer00:09:06
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: TOMI3356
Edukuj i informuj całe masy ludności..
One są jedyną pewną formą przetrwania naszej szeroko rozumianej wolności.
Pomimo udowodnionego faktu, że aktorzy sceny politycznej biorą udział w tym masowym truciu mniej wartościowego społeczeństwa, zamieszkałego jeszcze pomiędzy Odrą i Bugiem, nie jesteśmy tak zupełnie bezbronni. Pojawiło się parę prac, wyjaśniających, w jaki sposób można się pozbyć nadmiaru aluminium.
W pierwszym rzędzie, samorządowcy, o ile oczywiście reprezentują interesy własnego wyborcy, powinni wymóc otwarcie na swoim terenie laboratoriów, mogących dokonywać pomiarów koncentracji aluminium, kadmu, fluoru i rtęci w materiale biologicznym. Odpowiednie metody są znane i ręczę, że koszta nie są takie wysokie. Koszt pomiaru np. fluoru przy regularnym przeprowadzaniu badań, będzie poniżej 10 złotych za jedno badanie. Badań nie potrzeba przeprowadzać częściej jak raz na 4-6 miesięcy u osób podejrzanych o przewlekle zatrucie. Objawy zatrucia fluorem są doskonale opisane i każdy pediatra, czy lekarz szkolny powinien je znać. Podobnie pomiary aluminium nie są tak wysokie. O wiele bardziej korzystne dla mieszkańców będzie utworzenie takiego laboratorium, aniżeli wydawanie publicznych pieniędzy podatnika na zakup następnej partii szczepionek.
Trzeba pamiętać, że aluminium w szczepionkach jest n razy bardziej toksyczne, aniżeli aluminium zawarte w produktach spożywczych. O tym, że aluminium przyczynia się do choroby Alzheimera, wiadomo jest od lat 80. ubiegłego wieku. Nawet Ministerstwo Środowiska opisywało tę chorobę w terenach skażonych aluminium, w wydawanych przez siebie publikacjach.
Sytuację trucia społeczeństwa aluminium pogarsza fakt stałego, obfitego spryskiwania nas, poprzez tzw. trwałe smugi, czyli chemtrails. Każdy może sam zaobserwować jak to dziwne, nieoznakowane samoloty sypią i sypią nam na głowy rozmaite świństwa. Przypomnę, że od 1992 roku żaden samolot nie zostawia smug kondensacyjnych, jak to nieuki podają na swoich stronach internetowych, kryjąc się za nazwami rozmaitych instytucji. Przyjęte w 1992 roku prawo uniemożliwia startowanie i lądowanie samolotów, nieposiadających urządzeń do likwidacji tych smug. Jeżeli na stronie jakiejkolwiek instytucji znajdziesz informację, że to są smugi kondensacyjne, to już wiesz, że masz do czynienia, albo z ewidentnym nieukiem, albo eunuchem intelektualnym, wykonującym polecenia obcych wywiadów.
Ad rem .
W szczepionkach, aluminium jest w postaci nanocząsteczek, a te są wielokrotnie trudniejsze do usunięcia z naszego organizmu. Nanocząsteczki są zjadane przez makrofagi MF i transportowane po całym organizmie. MF zawierające aluminium spokojnie przenikają barierę krew-mózg. Tak więc nanocząsteczek nie można usunąć przez nerki. Cząstki adiuwanta nie krążą we krwi, tylko wraz z makrofagami usadawiają się w różnych narządach takich jak: mózg, śledziona, węzły chłonne. W nich ulegają konwersji jonowej. Jak podałem w poprzednich pracach, mózg jest bardzo wrażliwy na aluminium i już minimalne dawki powodują powstanie stanów zapalnych.
Na całe szczęście poznano naturalne sposoby zmniejszania uszkodzeń dokonywanych przez aluminium.
Suplementacja tauryną, witaminą E, selenem, kwercetyną, kurkumą i acetylo-karnityną, może zapewnić ochronę. Oczywiście lepiej suplementować przed podaniem aluminium.
http://biotalerz.pl/dr-jerzy-jaskowski-ratowac-sie-aluminium/
Opracowanie na podstawie: https://youtu.be/C66vZhd4a7A
Tomi
One są jedyną pewną formą przetrwania naszej szeroko rozumianej wolności.
Pomimo udowodnionego faktu, że aktorzy sceny politycznej biorą udział w tym masowym truciu mniej wartościowego społeczeństwa, zamieszkałego jeszcze pomiędzy Odrą i Bugiem, nie jesteśmy tak zupełnie bezbronni. Pojawiło się parę prac, wyjaśniających, w jaki sposób można się pozbyć nadmiaru aluminium.
W pierwszym rzędzie, samorządowcy, o ile oczywiście reprezentują interesy własnego wyborcy, powinni wymóc otwarcie na swoim terenie laboratoriów, mogących dokonywać pomiarów koncentracji aluminium, kadmu, fluoru i rtęci w materiale biologicznym. Odpowiednie metody są znane i ręczę, że koszta nie są takie wysokie. Koszt pomiaru np. fluoru przy regularnym przeprowadzaniu badań, będzie poniżej 10 złotych za jedno badanie. Badań nie potrzeba przeprowadzać częściej jak raz na 4-6 miesięcy u osób podejrzanych o przewlekle zatrucie. Objawy zatrucia fluorem są doskonale opisane i każdy pediatra, czy lekarz szkolny powinien je znać. Podobnie pomiary aluminium nie są tak wysokie. O wiele bardziej korzystne dla mieszkańców będzie utworzenie takiego laboratorium, aniżeli wydawanie publicznych pieniędzy podatnika na zakup następnej partii szczepionek.
Trzeba pamiętać, że aluminium w szczepionkach jest n razy bardziej toksyczne, aniżeli aluminium zawarte w produktach spożywczych. O tym, że aluminium przyczynia się do choroby Alzheimera, wiadomo jest od lat 80. ubiegłego wieku. Nawet Ministerstwo Środowiska opisywało tę chorobę w terenach skażonych aluminium, w wydawanych przez siebie publikacjach.
Sytuację trucia społeczeństwa aluminium pogarsza fakt stałego, obfitego spryskiwania nas, poprzez tzw. trwałe smugi, czyli chemtrails. Każdy może sam zaobserwować jak to dziwne, nieoznakowane samoloty sypią i sypią nam na głowy rozmaite świństwa. Przypomnę, że od 1992 roku żaden samolot nie zostawia smug kondensacyjnych, jak to nieuki podają na swoich stronach internetowych, kryjąc się za nazwami rozmaitych instytucji. Przyjęte w 1992 roku prawo uniemożliwia startowanie i lądowanie samolotów, nieposiadających urządzeń do likwidacji tych smug. Jeżeli na stronie jakiejkolwiek instytucji znajdziesz informację, że to są smugi kondensacyjne, to już wiesz, że masz do czynienia, albo z ewidentnym nieukiem, albo eunuchem intelektualnym, wykonującym polecenia obcych wywiadów.
Ad rem .
W szczepionkach, aluminium jest w postaci nanocząsteczek, a te są wielokrotnie trudniejsze do usunięcia z naszego organizmu. Nanocząsteczki są zjadane przez makrofagi MF i transportowane po całym organizmie. MF zawierające aluminium spokojnie przenikają barierę krew-mózg. Tak więc nanocząsteczek nie można usunąć przez nerki. Cząstki adiuwanta nie krążą we krwi, tylko wraz z makrofagami usadawiają się w różnych narządach takich jak: mózg, śledziona, węzły chłonne. W nich ulegają konwersji jonowej. Jak podałem w poprzednich pracach, mózg jest bardzo wrażliwy na aluminium i już minimalne dawki powodują powstanie stanów zapalnych.
Na całe szczęście poznano naturalne sposoby zmniejszania uszkodzeń dokonywanych przez aluminium.
Suplementacja tauryną, witaminą E, selenem, kwercetyną, kurkumą i acetylo-karnityną, może zapewnić ochronę. Oczywiście lepiej suplementować przed podaniem aluminium.
http://biotalerz.pl/dr-jerzy-jaskowski-ratowac-sie-aluminium/
Opracowanie na podstawie: https://youtu.be/C66vZhd4a7A
Tomi
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje