To nasz pierwszy raz w zimie ! Nie planowaliśmy tego a jednak się stało. Wyjechaliśmy do Hiszpanii naszą przyczepą kempingową. Mamy nadzieję, że będzie ciepło. A jeśli nie... to pojedziemy tam gdzie ciepło na pewno będzie :) Mamy już pewne plany ale na razie ich nie zdradzimy.

Mieliśmy wyjechać w sobotę, później okazało się, że paczka przyjdzie więc przenieśliśmy wyjazd na poniedziałek... ostatecznie mieliśmy wyjechać we wtorek max o 10. Wyjechaliśmy we wtorek około godziny 15 :))) Dobrze, że wyjechaliśmy bo moglibyśmy się jeszcze zbierać. Na szczęście we wtorek od rana była pełna mobilizacja i o 14.30 byliśmy gotowi do wyjazdu.

Pierwszy postój jak zawsze na stacji Orlen po najlepszą kawę (Moka). Chwila odpoczynku i jechaliśmy dalej. Po drodze wiele osób pozdrawiało nas światłami awaryjnymi. Wszystkich bardzo pozdrawiamy ! Bardzo nam miło zawsze jak nas pozdrawiacie albo kiwacie na dzień dobry :) A im dalej od domu jesteśmy tym milsze to jest.

Pierwsza nasza noc miała być na kempingu. Jednak jak dojechaliśmy na stację Shell to stwierdziliśmy, że miejsce jest na tyle bezpieczne, że zostaniemy na noc.
Zobaczcie na vlogu jak to wygląda i jak spakowaliśmy naszą przyczepę kempingową. I oczywiście gdzie śpi Krzysiu ?!?

Zapraszamy do oglądania tego odcinka i do komentowania oraz dziękujemy za wszystkie lajki.

Data nagrania 05.11.2019

Dziękujemy za wszystkie subskrypcje i komentarze i zapraszamy na nasz Instagram gdzie na bieżąco możecie śledzić to co robimy.

-------------------------------------------------------------------

Instagram: https://www.instagram.com/rodzinanagigancie/

Kontakt: rodzinanagigancie@gmail.com

-------------------------------------------------------------------


#przyczepa_kempingowa #orlen #shell