Po upalnym dniu przyszła wielka burza jakiej najstarsi górale nie widzieli od lat, drzewa połamało a rzeka Białka wylała z koryta a ja musiałem spier**** bo omal się nie utopiłem we własnym namiocie
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje