Dodał: Sport.pl
Subskrybuj i oglądaj dalej: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=SportplWideo
- Pierwsze dwa dni w ogóle nie trenowałem i leżałem w łóżku. Dzisiaj czuję się bardzo dobrze. Nie mogę narzekać na nieprzygotowanie fizyczne. Błędy były czysto techniczne. Najgorsze jest to, że pojawiły się błędy, które wzięły się znikąd i pojawiły się dopiero po powrocie z Kulm na pierwszych treningach - mówi Maciej Kot, który w Wiśle zajął 23. miejsce.
- Pierwsze dwa dni w ogóle nie trenowałem i leżałem w łóżku. Dzisiaj czuję się bardzo dobrze. Nie mogę narzekać na nieprzygotowanie fizyczne. Błędy były czysto techniczne. Najgorsze jest to, że pojawiły się błędy, które wzięły się znikąd i pojawiły się dopiero po powrocie z Kulm na pierwszych treningach - mówi Maciej Kot, który w Wiśle zajął 23. miejsce.