Dodał: Sport.pl
Subskrybuj i oglądaj dalej: http://www.youtube.com/subscription_center?add_user=SportplWideo
- Koszty transportu są nawet dwukrotnie wyższe niż do Vancouver, które przecież jest dalej. Nie korzystamy ze środków publicznych. Cały start finansują sponsorzy, mało kto o tym wie. Organizacja tego przedsięwzięcia kosztuje 3,6 miliona złotych, nie licząc premii za miejsca. Nagroda za złoty medal to 120 tysięcy złotych, 80 tys. za srebrny i 50 tys. za brązowy - mówi Adam Krzesiński, sekretarz generalny PKOL.
- Koszty transportu są nawet dwukrotnie wyższe niż do Vancouver, które przecież jest dalej. Nie korzystamy ze środków publicznych. Cały start finansują sponsorzy, mało kto o tym wie. Organizacja tego przedsięwzięcia kosztuje 3,6 miliona złotych, nie licząc premii za miejsca. Nagroda za złoty medal to 120 tysięcy złotych, 80 tys. za srebrny i 50 tys. za brązowy - mówi Adam Krzesiński, sekretarz generalny PKOL.