Dodał: sylamila
W Indiach oficjalnie uznaje się istnienie trzech płci, polinezyjski lud Bugi zna ich aż pięć. W świecie Zachodu obowiązuje zaś sztywny podział na mężczyzn i kobiety. Co jednak z ludźmi, którzy z pewnych względów nie należą do żadnej z dwóch kategorii? Jedno dziecko na blisko dwa tysiące noworodków jest ambiwalentne płciowo, dotknięte anomalią morfologiczną, genetyczną lub genitalną. W podobnych sytuacjach lekarze i rodzice stają przed dylematem, czy poddać dziecko operacji, „przeciągając je” na jedną ze stron. Decyzja należy do wyjątkowo trudnych. Zwłaszcza, że gender, czyli płeć społeczno-kulturowa może pozostać zgoła odmienna od zmodyfikowanej chirurgicznie płci biologicznej. Charakterystyczny dla zachodniej cywilizacji podział na dwie płcie jest obcy dla wielu innych kultur. W miejscach takich jak, Indie czy Polinezja natknąć się można na przedstawicieli tzw. trzeciej płci, którzy nie uważają się ani za mężczyzn ani za kobiety. Dokument „Wielość płci” podejmuje niełatwy temat związków płci biologicznej i genderu, każąc zastanowić się nad ich wzajemnymi zależnościami.