Raz na jakiś czas pozwolę sobie publikować tego typu przemyślenia. Może w każdą niedzielę. Proszę mi wybaczyć tę wylewność i egzaltację, ale już tak mam, gdy mówię o tak doniosłych chwilach.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje