Dodał: Astradyne
W tle globalnego szaleństwa dokonuje się smutny proces rozbioru polskiej państwowości i w roku 2022 będzie można w tej historii naznaczyć
kolejne kamienie milowe. Na sam koniec roku gruchnęła wiadomość, że rząd szykuje się do zapłacenia kary za Turów - 50 milionów Euro haraczu dziennie za wydobywanie własnego węgla na terenie własnego państwa.
Przypomnimy sobie również, jak w maju 2021 rząd przepychał upokarzający traktat zadłużeniowy wbrew wymogom Konstytucji i jak posłowie PiS wiwatowali,
ciesząc się z udanej sprzedaży własnego kraju za pieniądze, których nadal nawet nie powąchaliśmy.
Polska jawi się jako kraj będący zapleczem niemieckiej gospodarki, utrzymywanym w stanie podległości za pomocą kroplówki, którą politycy po
prostu marnują.
Coraz trudniej uwierzyć, że kraj nasz może jeszcze wstać z kolan. Kraj który wierzy, że musi być w Unii Europejskiej za wszelką cenę, będzie
musiał bezwarunkowo zaakceptować każde rozkazy przez nią stawiane.
Państwo, które pozwala rozgrywać swoje wewnętrzne porachunki obcymi rękami, jest państwem sezonowym i dni jego są już policzone.
Naród, który się oburza ma prawo do nadziei, ale biada temu który gnije w milczeniu - Cyprian Kamil Norwid
kolejne kamienie milowe. Na sam koniec roku gruchnęła wiadomość, że rząd szykuje się do zapłacenia kary za Turów - 50 milionów Euro haraczu dziennie za wydobywanie własnego węgla na terenie własnego państwa.
Przypomnimy sobie również, jak w maju 2021 rząd przepychał upokarzający traktat zadłużeniowy wbrew wymogom Konstytucji i jak posłowie PiS wiwatowali,
ciesząc się z udanej sprzedaży własnego kraju za pieniądze, których nadal nawet nie powąchaliśmy.
Polska jawi się jako kraj będący zapleczem niemieckiej gospodarki, utrzymywanym w stanie podległości za pomocą kroplówki, którą politycy po
prostu marnują.
Coraz trudniej uwierzyć, że kraj nasz może jeszcze wstać z kolan. Kraj który wierzy, że musi być w Unii Europejskiej za wszelką cenę, będzie
musiał bezwarunkowo zaakceptować każde rozkazy przez nią stawiane.
Państwo, które pozwala rozgrywać swoje wewnętrzne porachunki obcymi rękami, jest państwem sezonowym i dni jego są już policzone.
Naród, który się oburza ma prawo do nadziei, ale biada temu który gnije w milczeniu - Cyprian Kamil Norwid