Głosowanie w "putinowskiej" dumie państwowej.

Na 88 obecnych na sali deputowanych, głosowało 449.


Skandal w rosyjskiej Dumie. Podczas obrad 19 maja 2010 na sali było 88 deputowanych, tymczasem za przyjęciem ustawy zagłosowalo 449 posłów. Deputowani biegali pomiędzy rzędami i "na wyścigi" naciskali przyciski do głosowania za swoich nieobecnych kolegów. Na oddanie głosów mieli tylko 20 sekund.

Jedynym usprawiedliwieniem dla posłów może być ustawa jaką przyjęli. Głosowali oni za przyjęciem ważnego projektu dotyczącego mandatów za jazdę po pijanemu. Nie wiedzieli oni jednak, że całe głosowanie zarejestrowały kamery.