House of Clocks 1989 Napisy01:23:43
Materiał przeznaczony dla osób pełnoletnich
Niniejsza treść została uznana przez Użytkowników lub Administratora za treść nieodpowiednią dla osób małoletnich. Materiał może zawierać treści wrażliwe, w szczególności pornografię lub w sposób nieuzasadniony eksponując przemoc. Aby obejrzeć materiał Użytkownik musi mieć ukończone 18 lat lub posiadać zgodę przedstawiciela ustawowego na zapoznanie się z niniejszą treścią. Usługodawca zastrzega, że zgodnie z treścią Regulaminu, Użytkownikiem Serwisu może być wyłącznie osoba pełnoletnia lub małoletnia działającą za zgodą przedstawiciela ustawowego. Zapoznanie się z treścią z naruszeniem tych zasad następuje na wyłączną odpowiedzialność Użytkownika.
zwiń opis video
pokaż opis video
To jest telewizyjna produkcja Lucio Fulci,
od dawna miałam ją oglądać ale jakoś nie było okazji.
Według wiki opowiada o starszej parze zamordowanej podczas
rabunku i przywróconej do życia celem zemsty na oprawcach.
Nie mogę uwierzyć że już 1 października,
niedawno lato było w pełni.
Przeczytałam niedawno Dziennik Panny Służącej,
wyhaczyłam tę książkę w antykwariacie za pół darmo
zamieściłam kiedyś ekranizację Bunuela
która całkiem mi się podobała,
ale książka znacznie obfitsza w wydarzenia
i wgląd z racji narracji w pierwszej osobie w
stany psychiczne bohaterki
na dodatek zupełnie się z nią identyfikowałam,
kiedyś opowiadała o swoich przejściach z facetami
różnej maści dokładnie rozumiałam o czym mówi
i zgadzałam się z wszystkim.
Nie czytam recenzji na goodreads ani lubimy czytać
zwykle
ale tym razem chciałam porównać wrażenia,
i już nie wiem na jednym czy drugim portalu,
a może i na obu kobiety twierdziły że nudy
i zupełnie bez sensu,
kategorycznie nie było to moje doświadczenie.
Polecam gdyby wpadła komuś w ręce.
Chciałabym więcej przeczytać tego Mirbeau.
Przeczytałam też wreszcie Wyspę Dnia Poprzedniego Eco,
ale była ciężka,
o ile kogoś interesuje naprawdę historia wyznaczania
południków
to pewnie mu się spodoba,
a tak poza tym pewnie mało komu.
Pamiętam w 2005 wybory prezydencko parlamentarne
i Tusk był na Billboardach z hasłem PREZYDENT TUSK.
Wszędzie on i Lechu, no i Jarek chyba też,
20 lat prawie później i znów oni,
naprawdę nikogo nie ma wiarogodniejszego w polityce?
To strasznie przygnębiające.
Brakuje mi Staniszkis, co prawda nie zgadzałam się
z jej uwielbieniem pisu,
ale oh słuchanie jej było tak inspirujące,
to jedyna kobieta w polskiej przestrzeni publicznej
której warto było słuchać i się nią inspirować,
tak rzeczowa, tak chłodna,
opanowana, dla mnie bardzo pociągająca
i intelektualnie i wizerunkowo,
skrajnie przeciwieństwo większości histerycznych,
neurotycznych ewidentnie kobiet przynudzających
o patriarchacie.
To jest tak:
ple ple ple patriarchat ple ple ple mizoginia ple ple ple
seksizm ple ple ple rasizm ple ple ple homofobia
Może na poczuciu humoru jej zbywało ale nie szkodzi.
no dobra, sama nie przynudzam dalej.
Miłego wieczora.
od dawna miałam ją oglądać ale jakoś nie było okazji.
Według wiki opowiada o starszej parze zamordowanej podczas
rabunku i przywróconej do życia celem zemsty na oprawcach.
Nie mogę uwierzyć że już 1 października,
niedawno lato było w pełni.
Przeczytałam niedawno Dziennik Panny Służącej,
wyhaczyłam tę książkę w antykwariacie za pół darmo
zamieściłam kiedyś ekranizację Bunuela
która całkiem mi się podobała,
ale książka znacznie obfitsza w wydarzenia
i wgląd z racji narracji w pierwszej osobie w
stany psychiczne bohaterki
na dodatek zupełnie się z nią identyfikowałam,
kiedyś opowiadała o swoich przejściach z facetami
różnej maści dokładnie rozumiałam o czym mówi
i zgadzałam się z wszystkim.
Nie czytam recenzji na goodreads ani lubimy czytać
zwykle
ale tym razem chciałam porównać wrażenia,
i już nie wiem na jednym czy drugim portalu,
a może i na obu kobiety twierdziły że nudy
i zupełnie bez sensu,
kategorycznie nie było to moje doświadczenie.
Polecam gdyby wpadła komuś w ręce.
Chciałabym więcej przeczytać tego Mirbeau.
Przeczytałam też wreszcie Wyspę Dnia Poprzedniego Eco,
ale była ciężka,
o ile kogoś interesuje naprawdę historia wyznaczania
południków
to pewnie mu się spodoba,
a tak poza tym pewnie mało komu.
Pamiętam w 2005 wybory prezydencko parlamentarne
i Tusk był na Billboardach z hasłem PREZYDENT TUSK.
Wszędzie on i Lechu, no i Jarek chyba też,
20 lat prawie później i znów oni,
naprawdę nikogo nie ma wiarogodniejszego w polityce?
To strasznie przygnębiające.
Brakuje mi Staniszkis, co prawda nie zgadzałam się
z jej uwielbieniem pisu,
ale oh słuchanie jej było tak inspirujące,
to jedyna kobieta w polskiej przestrzeni publicznej
której warto było słuchać i się nią inspirować,
tak rzeczowa, tak chłodna,
opanowana, dla mnie bardzo pociągająca
i intelektualnie i wizerunkowo,
skrajnie przeciwieństwo większości histerycznych,
neurotycznych ewidentnie kobiet przynudzających
o patriarchacie.
To jest tak:
ple ple ple patriarchat ple ple ple mizoginia ple ple ple
seksizm ple ple ple rasizm ple ple ple homofobia
Może na poczuciu humoru jej zbywało ale nie szkodzi.
no dobra, sama nie przynudzam dalej.
Miłego wieczora.
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje