In Dreams 1999 Napisy01:39:37

Materiał przeznaczony dla osób pełnoletnich

Niniejsza treść została uznana przez Użytkowników lub Administratora za treść nieodpowiednią dla osób małoletnich. Materiał może zawierać treści wrażliwe, w szczególności pornografię lub w sposób nieuzasadniony eksponując przemoc. Aby obejrzeć materiał Użytkownik musi mieć ukończone 18 lat lub posiadać zgodę przedstawiciela ustawowego na zapoznanie się z niniejszą treścią. Usługodawca zastrzega, że zgodnie z treścią Regulaminu, Użytkownikiem Serwisu może być wyłącznie osoba pełnoletnia lub małoletnia działającą za zgodą przedstawiciela ustawowego. Zapoznanie się z treścią z naruszeniem tych zasad następuje na wyłączną odpowiedzialność Użytkownika.

zwiń opis video pokaż opis video
To jest film na który napatoczyłam się przypadkiem, horror spod ręki Neila Jordana z Anette Bening jako kobietą nawiedzaną przez koszmary o podwodnym mieście i morderstwie dziewczynki, nic więcej nie wiem, i wolę nie wiedzieć by nie psuć sobie seansu, ale gdy wklejałam napisy widziałam parę scen które można powiedzieć znieswoiły mnie, nie będę uściślać, ale trochę mi się cała ta estetyka kojarzyła z Lovecraftem. A proza tego Pana czasem wywołuje we mnie zimne dreszcze. Mam nadzieję że jakość jest odpowiednio wysoka i napisy są porządnie zrobione. Nigdzie nie mogłam dostać tego filmu po polsku i bardzo się cieszę że wreszcie go obejrzę i przy okazji podzielę się z Wami :)
BTW
Nie, nie przeszkadza mi iż premierzyca Finlandii prowadzi hulaszczy tryb życia, chociaż perspektywa trzydziestoparoletniej kobiety jako premiera jest dość osobliwa, i być może jest w tej nagonce na nią coś mizoginicznego, zwykle wyśmiewam zarzuty o mizoginię ale tutaj może coś jest, natomiast gdy dowiedziałam się że ten incydent zmotywował rodziców do posyłania swoich córeczek na jakieś obozy z podnoszenia kompetencji społecznych by wpoić im że są równe mężczyznom, ohhhh, co za brednie, tak naprawdę w takich sprawach bicz kręci opozycja a jej jest wszystko jedno jakiej płci jest jej wróg polityczny i co prawda wszystko można sprowadzić do dychotomii płciowej ale to taka bieda umysłowa i lekka paranoja, więc nie wiem po co. poza tym bywa gorzej, np ta z Brazylii Ana da Coś Tam która została ministerzycą transportu czy czegoś i pokazała się na obradach parlamentu z cycochami na wierzchu, to akurat jest skandal, faceci nie chodzą tam w szortach i na ramiączkach więc to co ona odczyniała to degradowanie majestatu władzy. ale i tak znaleźli się obrońcy tej kobieciny, w ogóle te reakcje w stylu solidaryzowania się w postaci zamieszczania zdjęć siebie w niezbyt apetycznych za to roznegliżowanych pozach jest kuriozalne i świadczy o bardzo adolescencyjnej osobowości. pamiętam jak Susan Sarandon, która skądinąd jest świetna, wyszła upamiętniać jakieś ofiary czegoś na gali z olbrzymim dekoltem i Pierce Morgan ją karczemnie skrytykował, na co w reakcji niezbyt piękne, wiadomo jak to Brytyjki, babiszony zbulwersowane poczęły zalewać mu skrzynkę zdjęciami swoich dekoltów, co było komiczne, Sarandon ubrała się niestosownie do okazji i basta, ale dla tych stukniętych bab jakiekolwiek negatywne słowo z ust mężczyzny to tylko dowód patriarchatu i mizoginii, nie mogę dalej pisać bo rozjeżdżają mi się litery :D
więcej

Komentarze