6 lat temu ktoś ze 100.000 osób obecnych na Marszu Niepodległości coś krzyczał wulgarnego, więc wejdźmy o 6 nad ranem do byłego organizatora Marszu i zabierzmy mu z domu wszystkie komputery, telefony, dokumenty, zabezpieczmy dokumentację zupełnie niezwiązanych ze sprawą organizacji, które prowadzą działalność opozycyjną wobec obecnego rządu. W tym dane osób prywatnych wpłacających na te organizacje żeby rząd mógł wiedzieć kto prywatnie wspiera Bąkiewicza.

Dodatkowo służby weszły również do asystenta Wicemarszałka Sejmu Krzysztof Bosak Mateusza Marzocha. Zabierając takiej osobie telefon, komputer służby mogą uzyskać dostęp do prywatnej korespondencji kolejnej partii opozycyjnej - Konfederacji.

Prokuratura Bodnara podjęły decyzję o wyłączeniu serwerów Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. #marszniepodległości #niebaćtuska #11listopada