Samosioły: Rok po śmierci Marii Suszczenko00:06:47

zwiń opis video pokaż opis video
Rok temu pożegnaliśmy Marię Suszczenko, jednego z ostatnich Samosiołów w opuszczonej wiosce Kupowate (Czarnobylska Strefa Zamknięta).

Przyjechaliśmy, jak zawsze, z wielką torbą produktów, bo od lat pomagaliśmy jej i innym babuszkom przetrwać w tym radioaktywnym świecie. Niestety, tym razem nikt nas już nie witał, pies Muchtar nie szczekał a podwóże powoli zaczynało zarastać. Od innej Samosiołki z tej samej wioski dowiedzieliśmy się, że Maria zmarła dwa tygodnie wcześniej.

Maria nie miała łatwego życia. W 1986 roku została przymusowo ewakuowana w wyniku katastrofy w pobliskiej Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, zaś jej wioska Kupowate znalazła się na terenie zamkniętym. Nie chciała wracać, bo rozumiała, że życie już nigdy tam nie wróci, lecz jej mama tak bardzo nalegała, że przyjechała razem z nią. Niestety, niedługo potem matka zmarła a Maria została sama.

Przez pierwsze lata po katastrofie pracowała w transporcie autobusowym w nieodległym Stracholesiu. W tym małym miasteczku funkcjonował tzw. Zelenyj Mys, czyli ogromna baza likwidatorów. To tam pracował i żył znany Wam na pewno Walerij Legasow - członek komisji rządowej powołanej do zbadania przyczyn katastrofy. Po przejściu na emeryturę Maria żyła jako Samosioł.

Wioski w Czarnobylskiej Strefie Zamkniętej nigdy nie były zbyt często odwiedzanym miejscem. Nieliczni jednak goście z reguły wybierali innych Samosiołów a Maria zawsze stała na uboczu. Z jej słów wynikało, że byliśmy jedynymi gośćmi przyjeżdżającymi do niej regularnie. Zawsze przywoziliśmy jej jedzenie czy rzeczy, których potrzebowała. Wszystko to od naszych czytelników i wspierających.

W Czarnobylu zostało jeszcze kilkanaście innych babuszek. Wciąż im pomagamy a wszystko to realizujemy z dobrowolnych wpłat.

www.Wspieram.to/OstatniLudzieCzarnobyla2023
www.Patronite.pl/Napromieniowani

Maria Mikitiwna Suszczenko
14.03.1944 - 15.09.2023

Komentarze