Dodał: kronikarz56
Do Los Angeles przybywa z inspekcją gubernator. Kapitan Montecero, chcąc mu się przypodobać, szykuje mistyfikację: jeden z jego żołnierzy ma udawać Zorro i dać się złapać w brawurowej akcji. Wszystko idzie dobrze do czasu, kiedy gubernator, zadowolony ze schwytania rzekomego banity, postanawia go osobiście osądzić i skazać. Teraz biednemu, wmanewrowanemu w to wszystko żołnierzowi, pomóc może jedynie prawdziwy Zorro.