3 rzeczy, ktore zrobiłem inaczej #trenermariuszmroz #trenerpersonalny #dieta00:00:06
zwiń opis video
pokaż opis video
Dodał: Trener_Mariusz_Mroz
Przyrost masy ciała z wiekiem NIE jest nieunikniony i NIE TRZEBA się na niego godzić!
Ale wiadomo, że chęci do aktywności z wiekiem maleją i jest trudniej. To po prostu fakt.
Oto 3 rzeczy, które robiłbym inaczej już tuż po 30tce:
1. Więcej treningów siłowych zamiast cardio. Trening siłowy pomaga w utrzymaniu odpowiednio silnych kości i większej masy mięśniowej. Zdrowszy aparat ruchu pozwala się płynnie poruszać a mięśnie - cóż, wyglądają lepiej niż tłuszcz, a do tego w spoczynku spalają 4x więcej kalorii niż tkanka tłuszczowa!
2. Priorytet na białko w każdym posiłku - długo skupiałem się głównie na kaloriach. A to białko jest budulcem naszym mięśni, włosów i praktycznie wszystkiego w organizmie! Do tego świetnie syci i ochota na przejadanie jest mniejsza.
3. Dokładnie śledzenie swojej aktywność. Jasne jest, że bez deficytu nie schudniemy. Mi czasem kilogramy leciały do góry i nie wiedziałem dlaczego. Teraz regularnie korzystam z liczenia kroków oraz kalorii - dzięki temu dokładnie wiem, kiedy waga może się zmienić, bo np. Ruszam się mniej i jem więcej.
Tak, przez kilka dni jest to uciążliwe, ale potem robisz to na autopilocie i naprawdę warto, gdy widzisz rezultaty tydzień po tygodniu!
Daj znać, czy korzystasz z którejś z wskazówek!
#trenermariuszmroz #trenerpersonalny #dieta
Ale wiadomo, że chęci do aktywności z wiekiem maleją i jest trudniej. To po prostu fakt.
Oto 3 rzeczy, które robiłbym inaczej już tuż po 30tce:
1. Więcej treningów siłowych zamiast cardio. Trening siłowy pomaga w utrzymaniu odpowiednio silnych kości i większej masy mięśniowej. Zdrowszy aparat ruchu pozwala się płynnie poruszać a mięśnie - cóż, wyglądają lepiej niż tłuszcz, a do tego w spoczynku spalają 4x więcej kalorii niż tkanka tłuszczowa!
2. Priorytet na białko w każdym posiłku - długo skupiałem się głównie na kaloriach. A to białko jest budulcem naszym mięśni, włosów i praktycznie wszystkiego w organizmie! Do tego świetnie syci i ochota na przejadanie jest mniejsza.
3. Dokładnie śledzenie swojej aktywność. Jasne jest, że bez deficytu nie schudniemy. Mi czasem kilogramy leciały do góry i nie wiedziałem dlaczego. Teraz regularnie korzystam z liczenia kroków oraz kalorii - dzięki temu dokładnie wiem, kiedy waga może się zmienić, bo np. Ruszam się mniej i jem więcej.
Tak, przez kilka dni jest to uciążliwe, ale potem robisz to na autopilocie i naprawdę warto, gdy widzisz rezultaty tydzień po tygodniu!
Daj znać, czy korzystasz z którejś z wskazówek!
#trenermariuszmroz #trenerpersonalny #dieta
więcej
Komentarze
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie (zobacz naszą politykę). Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki. RODO - Informacje