Odkąd zacząłem świadomie komponować swoje posiłki i regularnie wdrażać aktywność fizyczną do mojego życia, zauważyłem niesamowite zmiany!

Kiedyś myślałem, że aby schudnąć, muszę jeść jak najmniej. Ale odkryłem, że chodzi nie o ilość, ale o JAKOŚĆ jedzenia. Teraz moje posiłki są pełne warzyw i owoców, które dodają objętości bez nadmiaru kalorii. Na talerzu zawsze znajdzie się miejsce na chude białko, które daje mi energię na cały dzień kurczak, ryby, a czasem tofu.

Kluczem jest różnorodność i balans. Dodaję do posiłków zdrowe tłuszcze, takie jak awokado czy oliwa z oliwek, ale w umiarkowanych ilościach. Dzięki temu, zamiast czuć się głodnym, jestem syty i pełen energii.
Jeśli chodzi o aktywność fizyczną, to wcale nie trzeba spędzać godzin na siłowni. Postawiłem na codzienną, spontaniczną aktywność.

Spacer do pracy, więcej ruchu w ciągu dnia, drobne ćwiczenia w domu. To wszystko się liczy! Nawet niewielkie zmiany, takie jak wybór schodów zamiast windy, mogą zrobić ogromną różnicę.

Dzięki temu podejściu czuję się lepiej niż kiedykolwiek. Mam więcej energii, a waga spada w zdrowym tempie.

Dlatego polecam zamiast skrajnych diet, wprowadź zmiany, które możesz utrzymać na co dzień. Zróżnicowane, zdrowe posiłki i więcej ruchu to klucz do sukcesu.

Spróbuj twoje ciało ci za to podziękuje!

Po więcej informacji zaobserwuj

@trenermariuszmroz

#trenermariuszmroz #trenerpersonalny #dieta