Brzytwą po gardle PL01:41:10

    zwiń opis video pokaż opis video
    W zasadzie zamieszczam głównie sama dla siebie, bo chcę obejrzeć na dużym ekranie a wersja stąd się chrzani. Tak czy kwak kolejna klasyczna makabra Darka, oczywiście zoomersi przyzwyczajeni do najnowszej fali dennych horrorów typu Zakonnica, będą kręcić nosem, ale gdzieś to mam. Freudowska wizja na plaży przywodzi mi uparcie na myśl podobną scenę w Labirynt Namiętności Almodovara, nie wiem czy ktokolwiek zwrócił na to uwagę. Oczywiście nie muszę dodawać, że gdyby taki film powstał dziś zaraz podniósłby się wrzask feministek, że mizoginia, uprzedmiotowienie kobiet, które służą wyłącznie jako obiekt zaszlachtowania, bla bla bla. To mniej więcej tak jak jakieś idiotki z kuriozalnych organizacji zrzeszających zatwardziałe neurotyczki typu: Kobiety Przeciwko Pornografii wzywały do bojkotu filmów De Palmy za rzekomy seksizm. Najrozsądniej będzie zapytać królową polskich SJWs Maję Staśko czy moralnie doniośle będzie oglądać ten film. Nie zgrywam się, kiedyś widziałam na jej instagramie rozpaczliwy dylemat jakiejś dziewczyny która z jednej strony lubiła oglądać filmy Polańskiego ale z drugiej miała poważne wątpliwości co do etycznego wymiaru tej aktywności z uwagi na okrzyczane podupadłe moralnie życie prywatne reżysera. Tkwiła w tak ciężkiej rozterce, że tylko Staśko jako samozwańcza przewodniczka duchowa zagubionych średnioklasowych adolescentów mogła jej pomóc. Maju, Maju, powiedz nam jak żyć!!! (swoją drogą nie nabijam się tylko z niej, pamiętam na jakimś forum nieco mniej rozpaczliwą odezwę chłopaka który doszedł do kategorycznego wniosku, że słucha zbyt nihilistycznej, nekrofilnej muzyki ((do której zaliczam cały metal na marginesie :D)) i pytał czy ktoś posiada informacje jaką muzykę poleca Papa Jordan Peterson celem konstruktywnego rozwoju osobistego.) Wspomnicie moje słowa, postępująca a w erze metoo wszechogarniająca dewastacja kultury przez neoHunwejbinów przyniesie opłakane skutki. (przy okazji właśnie zobaczyłam nowy wpis Staśko o pożytkach z odpoczynku, cóż za olśniewające rewelacje :P bezmyślna oślica) A tak, oczywiście kamufluję tytuł celem uniknięcia konfliktu interesów. BTW obłędna ścieżka dźwiękowa w wykonaniu Goblinów, parę lat temu dużo ich słuchałam naprzemiennie z Faustem. Też sobie posłuchajcie. BTW2 Chryste, znów biadolenie że nie zamieszczam konwencjonalnych opisów tylko swoje wynurzenia. a po diabła wam opis, skoro zamieszczam film to musi być dobry, na litość boską, a poza tym opis można dostać gdziekolwiek jednym kliknięciem. a poza poza tym to co piszę jest sto razy ciekawsze...

    Komentarze

    • avatar

      anonim+ 8  

      Opis dno - przeintelektualizowane nic nie warte wynurzenia przy użyciu wulgaryzmów - a film bez przesłania głębszego, żeby Darek i inni mógł kasę wyorać :) odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 6  

      Fachowy opis. Aż miło poczytać. Dzięki odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 1  

      @anonim: No fachowy jak większość wpisów ;l) odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 5  

      Ten twój “wspaniały” opis to tylko przydługi bełkot przemądrzałej, zarozumiałej, a przede wszystkim niedojrzałej emocjonalnie, wręcz infantylnej g_ó_w_n_i_a_r_y (nieważne ile masz lat). Widać że koniecznie chcesz zwrócić na siebie uwagę i pokazać jaka to niby jesteś inteligentna i niezależna, ale efekty są naprawdę żałosne. odpowiedz

    • avatar

      ArturArturArt- + 5  

      chała!!! -0/10 odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 4  

      Opis może i tak, ale film dno. odpowiedz

    • avatar

      przemyslawgrzybowski10+ 3  

      Opis jak i film rewelacja odpowiedz

    • avatar

      Freud_is_out_and_Foucault_is_in+ 5  

      @anonim: a ja zapewniam że ma szansę. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 4  

      @przemyslawgrzybowski10: Nie podlizuj się, i tak nie zakisisz ogóra! odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 3  

      Wylewny opis, dopieszczony, przemyślany i oczywiście, uzasadniony!
      Bo po filmie, gatunkowo obojętnie jakim, ale oczywiście po tym dobrym, spodziewamy się smaku, stylu, tej jakiejś oryginalności, czynienia przyzwoitego wrażenia i przede wszystkim siły przebicia, by był to dobry film, który daje się obejrzeć w całości i przy okazji z nieukrywaną przyjemnością i satysfakcją.
      Niestety, współczesne produkcje to często jedynie odwrotność tego starego, dobrego kunsztu filmowego.
      A ta niepojęta moda na fascynowanie się no właśnie tym kiczem, tandetą - a więc po prostu pseudo kinem, które aż za często nawet nie stało na parkingu przy dobrym kinie, rzeczywiście poraża.
      I co z tego, że choć miesięcznie powstaje po kilka tysięcy filmów, skoro z czego niestety, może raptem ze dwa jeszcze nadają się do oglądania, a ten jeden może, jako ten lepszy, którym rzeczywiście może zasłużenie szło by się nim zachwycić. Lecz tylko wtedy, gdy przede wszystkim dawało się go, tak łatwo wyłowić z tego całego walającego się dookoła masowego chłamu samych kiczowatych filmów bez posiadania w sobie jakiejkolwiek wartości filmowej. odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 2  

      @anonim: Bredzisz tak samo jak ona. odpowiedz

    • avatar

      Freud_is_out_and_Foucault_is_in+ 2  

      @anonim: Dzięki, choć jedna osoba która ma coś ciekawszego do powiedzenia niż bluzgi i narzekania. Nie będę oceniać całości współczesnego kina, ale co najmniej horror i akcja to gatunki dla mnie martwe. Utknęły w ślepej uliczce i nikłe szanse by się zeń wydostały. odpowiedz

    • avatar

      bader202+ 2  

      Dla mnie film bezprzecznie dobry chociaz osobiscie za horrorami nie przepadam..Ale nie zaluje ogladania filmu i poswieconemu mu czasu..7/10 odpowiedz

    • avatar

      a-zakrzewska1978+ 2  

      Hahahahahaha odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 2  

      milenialsi to mi moga klatke schodowa pozamiatac. a wlasnie, nie moga bo placa ponizej sredniej krajowej odpowiedz

    • avatar

      anonim+ 2  

      Zajebisty opis milo sie czytalo. pozdrawiam i dzieki za filmik odpowiedz