Rolnikom kończy się cierpliwość. Wieszczą nowotwory i głód.00:30:00

zwiń opis video pokaż opis video
Dodał: eMisjaTv
Wesprzyj naszą pracę darowizną: 33 2530 0008 2059 1051 7927 0001
_____________________________________________________________________________________
Fala rolniczych protestów, która przelała się w ostatnich tygodniach przez całą Zachodnią Europę, dotarła już do Polski. Jednym z głównych powodów wzburzenia chłopów jest forsowany przez Komisję Europejską Zielony Ład, czyli pakiet ustaw prowadzących do ujednolicenia polityki klimatycznej z branżą transportową, energetyką i rolnictwem. Brukselscy urzędnicy założyli bowiem, że do 2050 r. państwa wspólnoty osiągną tzw. neutralność klimatyczną, co w odniesieniu do rolnictwa będzie miało swe głębokie konsekwencje w sposobie upraw. Rolnicy wskazują tu m. in. na zapis mówiący o przymusie ugorowania części ziem uprawnych, które pozostawione odłogiem, nawet na krótki czas, jałowieją i zarastają chwastami. Te z kolei trudno wyplenić zwłaszcza, gdy Komisja Europejska zakazuje też używania coraz większej liczby herbicydów.

Rentowność rolnictwa staje zatem w Europie pod znakiem zapytania, choć w tym samym momencie rynki państw członkowskich UE zalewają produkty rolne z Ukrainy, gdzie nie ma tak restrykcyjnych norm i zakazów. Problem ten szczególnie dotyczy Polski. Tu protestujący rolnicy zwracają uwagę, że czują się niejako w kleszczach systemu, bowiem z jednej strony muszą spełnić szereg płynących z Brukseli wytycznych, aby ich płody rolne w ogóle zostały dopuszczone do obrotu, a z drugiej strony wymaga się od nich konkurencyjnych cen wobec produktów napływających z Ukrainy.

Mimo, że wykazano już wielokrotnie, jak marnej jakości są np. zboża importowane od naszych wschodnich sąsiadów, a politycy z Warszawy dziesiątki razy oszukali już społeczeństwo polskie mówiąc, że wjeżdżające do naszego kraju transporty ze wschodu są tu jedynie tranzytem i z pewnością nikt ich po drodze nie rozładowuje, to nie ma już wątpliwości, że ukraińskie płody rolne trafiają do przetwórni w naszym kraju, a stamtąd na półki sklepowe. Co więcej, konsumenci wydają się zadowoleni, bo wyprodukowana w ten sposób żywność jest niewątpliwie tańsza. Jakim jednak kosztem pytają polscy chłopi wskazując, że proceder ten skończy się masowymi zachorowaniami na nowotwory, które może wywołać zarówno pleśń, wielokrotnie wykryta w ukraińskich transportach, jak i same środki chemiczne użyte podczas wzrostu roślin uprawnych.

Na razie rolnicy w Polsce protestują w granicach prawa, ale ich cierpliwość powoli się kończy i coraz częściej zapowiadają, że zamiast krajowych dróg, zaczną blokować centra wielkich miast. Tylko to, ich zdaniem, może zwrócić uwagę polityków oraz zwykłych konsumentów na widmo głodu, który może dotknąć nasz kraj, jeśli polskie gospodarstwa rolne zaczną masowo bankrutować.
_____________________________________________________________________________________
PONIŻEJ ZNAJDZIECIE PAŃSTWO KILKA OPCJI WSPARCIA NASZEJ DZIAŁALNOŚCI

PayPal: https://www.paypal.com/donate/?cmd_s-xclick&hosted_button_idVNND3Q7EZBSD6&sourceurl
Tradycyjne przelewy na konto banku w Polsce:
33 2530 0008 2059 1051 7927 0001
Dla przelewów z zagranicy kod SWIFT/BIC: NESBPLPW

Szczegółowe informacje o wsparciu naszej stacji znajdziecie Państwo tutaj: https://emisja.tv/wsparcie-wplaty/ Zapraszamy również do zapoznania się z działalnością naszej fundacji, o której również przeczytacie na naszej stronie internetowej: https://emisja.tv/inicjatywaprzeciwcenzurze/

W tytule przelewu prosimy wpisać: Darowizna na cele statutowe

Polecamy też Państwa uwadze publiczną zbiórkę na dodatkowy sprzęt audio-video do naszego studia, dzięki któremu będziemy w stanie realizować DEBATY - https://zrzutka.pl/a4ts5h

Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękujemy!!
więcej

Komentarze