Kręcony na Ukrainie horror Mariano Baino, niewiele wiem na temat, dowiedziałam się o nim przypadkiem, i znalazłam z napisami, pomyślałam, że może to jakiś zaginiony klejnot gatunku, w maksymalnym skrócie o dziewczynie wybierającej się na tajemniczą wyspę gdzie jej ojciec finansował jakieś również tajemnicze bractwo. Obejrzę wiedząc jak najmniej o filmie, i Wam polecam to samo.