Dodał: ZakochanywBiblii
Przez siedem dni będziesz jadł chleb przaśny, a w dniu siódmym będzie dla ciebie święto ku czci Pana. Tylko przaśny chleb można jeść w ciągu tych siedmiu dni i nie będzie można ujrzeć u ciebie chleba kwaszonego ani nie będzie można ujrzeć u ciebie żadnego kwasu w twoich granicach. (Wj 13, 6-7)
Dwudzieste przykazanie Tory zabrania nam jedzenia chleba przez siedem dni po Passze, to znaczy w trakcie trwania święta Przaśników, które pokrywa się z oktawą Wielkanocną. Jest powtórzeniem jedenastego przykazania z tą różnicą, że jedenaste mówiło o kwasie w widocznych i niewidocznych miejscach, podczas gdy dwudzieste przykazanie porusza problem kwasu tylko w miejscach widocznych.
Boże Przykazania można interpretować duchowo. Mówiliśmy już, że kwas jest symbolem grzechu (odsyłam do dziewiątego przykazania Tory, link powyżej). Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby to przykazanie interpretować również dosłownie. W ten sposób możemy ćwiczyć się w tym, aby zrezygnować z naszej własnej woli, z naszych preferencji. Bóg bardziej ceni posłuszeństwo od ofiary, jak powiedział prorok Samuel:
Czyż milsze są dla Pana całopalenia i ofiary krwawe od posłuszeństwa głosowi Pana? Właśnie, lepsze jest posłuszeństwo od ofiary, uległość - od tłuszczu baranów. Bo opór jest jak grzech wróżbiarstwa, a krnąbrność jak złość bałwochwalstwa. (1 Sm 15, 22-23)
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Zapraszam do dyskusji w komentarzach .
#613DP
Dwudzieste przykazanie Tory zabrania nam jedzenia chleba przez siedem dni po Passze, to znaczy w trakcie trwania święta Przaśników, które pokrywa się z oktawą Wielkanocną. Jest powtórzeniem jedenastego przykazania z tą różnicą, że jedenaste mówiło o kwasie w widocznych i niewidocznych miejscach, podczas gdy dwudzieste przykazanie porusza problem kwasu tylko w miejscach widocznych.
Boże Przykazania można interpretować duchowo. Mówiliśmy już, że kwas jest symbolem grzechu (odsyłam do dziewiątego przykazania Tory, link powyżej). Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby to przykazanie interpretować również dosłownie. W ten sposób możemy ćwiczyć się w tym, aby zrezygnować z naszej własnej woli, z naszych preferencji. Bóg bardziej ceni posłuszeństwo od ofiary, jak powiedział prorok Samuel:
Czyż milsze są dla Pana całopalenia i ofiary krwawe od posłuszeństwa głosowi Pana? Właśnie, lepsze jest posłuszeństwo od ofiary, uległość - od tłuszczu baranów. Bo opór jest jak grzech wróżbiarstwa, a krnąbrność jak złość bałwochwalstwa. (1 Sm 15, 22-23)
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Zapraszam do dyskusji w komentarzach .
#613DP