Dodał: kronikarz56
Do Sherlocka Holmesa zgłasza się dziesięcioletni, rezolutny chłopiec, Christopher Wharton, prosząc słynnego detektywa o pomoc w odnalezieniu ojca. George Wharton zaginął, znaleziono tylko jego kapelusz i płaszcz ze śladami po kuli rewolwerowej, ale policja nigdzie nie natrafiła na zwłoki nieszczęśnika. Mały Christopher nie wierzy więc w prasowe artykuły o śmierci Whartona seniora, za to bardzo tęskni za tatą. Za usługę oferuje wszystkie swoje oszczędności: 2 funty i 6 pensów. Holmes, którego bardzo ujął ambitny, inteligentny i kochający ojca chłopiec, natychmiast przyjmuje sprawę. Dowiaduje się, że Wharton, namiętny hazardzista, miał spory dług o niejakiego Jacka Driscolla, który bezwzględnie egzekwuje należności. Co prawda, Driscoll zapewnia, że nie zabił Whartona, ale chce odzyskać, co mu się należy. Podsuwa więc detektywowi pomysł na to, gdzie szukać dłużnika. Holmes i doktor Watson ruszają tym tropem.