Marsz Niepodległości od wielu lat łączy polskich patriotów. Jednym z nich jest Teodor Kudła - mieszkaniec Gdańska, aresztowany 15 grudnia 1970 roku za zaangażowanie w protesty robotnicze. Natomiast w sierpniu 1980 roku uczestniczył w rozmowach w Stoczni Gdańskiej. Mężczyzna co roku przyjeżdża do Warszawy świętować 11 listopada.
"Będę chciał do końca życia uczestniczyć z tą piękną polską patriotyczną młodzieżą. Nie ma dla mnie nic piękniejszego! Bogu niech będą dzięki za tę piękną polską młodzież" - mówił Kudła.
W setną rocznicę odzyskania przez naszą ojczyznę niepodległości głównym pytaniem jakie jawi się w głowach polskich patriotów brzmi: czy rzeczywiście jesteśmy suwerennym krajem? Według Teodora Kudły nie żyjemy w wolnej Polsce. "Do tej wolnej Polski jest nam jeszcze bardzo, bardzo daleko. (...) Chciałbym zaapelować, nie głosujemy na żadne partie polityczne, głosujemy tylko na polską narodową młodzież".
Pomimo swojej ciężkiej sytuacji finansowej patriota zapewnił o swojej głębokiej więzi z ojczyzną, która jest dla niego jak matka. "Nic mnie nie zmieni! Ja mogę umrzeć z głodu, ale Polski nigdy nie zmienię i nie opuszczę ani na jotę!"


---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-em...
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: redakcja@emisja.tv

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do polskiego banku?
Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie/

Facebook: https://www.facebook.com/eMisjaTv/
Twitter: https://twitter.com/eMisjaTv

Kontakt z redakcją: http://emisja.tv/programy/kontakt/